Uwielbiam ciasto marchewkowe! Jest dosyć szybkie i proste w wykonianiu, a jego podstawą jest olej, a nie masło czy margaryna.
Olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega – 3 i dlatego lepiej zjeść kotleta z patelni lub ciasto marrchewkowe niż wypić łychę paskudnego tranu ;)
Składniki:
- 4 jajka
- 1,5 szklanki cukru (na bogato: brązowego!) - 150 g
- 2 szklanki mąki przesianej przez sito - 400 g
- szklanka startej marchewki (może być trochę więcej)
- 1 szklanka oleju rzepakowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- garść sparzonych rodzynek (na bogato: i orzechów!)
- cukier puder do posypania
Wykonanie:
- ścieramy marchewkę na drobne paseczki (na dużych oczkach tarki)
- jajka miksujemy z cukrem na gładką masę
- do masy dodajemy mąkę, proszek do pieczenia, cynamon, marchewkę i olej (po trochu tego, trochę tamtego, żeby za bardzo nie zagęścić od razu - grudki! - albo nie rozrzedzić) i dalej miksujemy
- dodajemy rodzynki (lub inne bakalie)
- przenosimy do silikonowej foremki (lub metalowej posmarowanej margaryną i oprószonej bułką tartą) i pieczemy w temp 180C przez około 50 min - trzeba sprawdzać patyczkiem, bo każdy ma inny piekarnik, więc u kogoś wyjdzie 45 min a u kogoś innego godzina.
Ciasto jest z wierzchu kruche i chrupiące, w środku mokre, ale nie zakalcowate.
Smacznego!
Uwielbiam ciasta marchewkowe, a te wygląda bardzo apetycznie !
OdpowiedzUsuń